sobota, 11 sierpnia 2012

Part 4 - Poeta Thomas

-Wy się znacie ? - spytała zaskoczony Siva
-Trudno to nazwać znajomością - pychnęłam - znamy się przelotnie
-Kochankowie na jedną noc - zaśmiał się jeden z nich tańcząc na stole
-Ten idiota to Tom - wskazał na tancerza
-Max-krzyknął łysy
-Jay- zadarł się loczek
-Nathan-chłopak uśmiechnął się
-Dowiemy się skąd się znacie ? - spytał Max
-Wasz kolega mnie zmienił - powiedziałam,a oni zastygli na moment
-Można się było spodziewać - powiedział Max- Jak się nazywasz ?
-Aria , rok 1478
-Wow , kupa czasu
- Taa . W ogóle to wybacz, ale nie wypełniłam poleceń z listu
-Odnalazłaś mnie - powiedział Nathan
- I narobiłam sobie wrogów
-To źle , komu podpadłaś ?
-Ponad 600 letniej wampirce Madeline de coś tam . Chyba ma moc ognia, bo tak zabiła moją przyjaciółkę
-Jakoś się jej pozbędziemy, a teraz zapraszamy. Usiądź i napij się z nami - powiedział Tom
-Wyczuwam podstęp
-No i dobrze , pewnie Thomas chce cię upić i zamknąć w piwnicy jako jedną z wielu jego niewolników
-Kuuuuuurwa wydało się !!
Wszyscy wybuchnęli śmiechem.Impreza trwała tak do 24. Wtedy Tom wstał z krzesła, zachwiał się i stanął na stole.
-Kiedyś chciałem być poetą i dziś zaprezentuje wam moje fraszki
-To chyba nasz najszczęśliwszy dzień - powiedział Jay
-Cisza na sali ! Poeta Thomas wygłasza fraszki - odrzchąknął -

"Życiowe osiągnięcie"
Tym się w towarzystwie chwalił
Ile wypił i wypalił

-Cały ty - zaśmiał się Sev
-Cicho, jeszcze jedną wam wyrecytuje 
"Natrętny kac"
Przepędzał piwem po wódce kaca,
A ten natręt mu wciąż powraca

Wszyscy zaczęli się śmiać.
-Nie jesteście godni mojej poezji . FOCH !
-Dobra wampirscy koledzy pora spać
-Pora spać by wyruszyć z domu , przyjaciela spotkać znów - zaśpiewał Jay
-Coś pokręciłeś chyba - stwierdziłam - Miło,że jestem twoim kolegą po prostu istna zajebioza. Ej, gdzie mam spać ?
-Z Nathanem ! - krzyknął Tom - No co ?! On pośpi na podłodze
-Ale..
-Spoko , zgadzam się jestem ci to winiem
-Jakbyś miał wybór - szepnął Parker pod nosem
W pokoju Nathana było dużo miejsca.Usiadłam na łóżku,a on położył sobie poduszkę i koc na podłodze.
-Możesz spać ze mna , jest dużo miejsca - uśmiechnęłam się
-Lepiej nie - ziewnął - Jestem ci winien odpowiedzi
-Taaa , ale możesz powiedzieć kiedy indziej
-Serio ? W takim razie cieszę się i ...
Nie dokończył,bo zasnął a ja odpłynęłam chwilkę później.Rano obudziła mnie z dołu.Nathana nie było.Zeszłam po schodach i zobaczyłam go z jakąś dziewczyną.
-Aria poznaj Emily , moją dziewczynę
_____________________________________
Sory,że tyle czekaliście i że taki krótki.Pisałam go przez tydzień o.O Pomysł o niewolnikach w piwnicy jest mojej kuzynki xd 
Dedyk dla :
*Aśki - za te fraszki <3
*Karoliny -  przez ciebie wczoraj skończyłam pisać <3
Wow , pod ostatnim było 5 komów . WTF ?! 
Mam jeszcze z 10 tych fraszek i dodam je jeszcze kiedyś ^^

4 komentarze:

  1. Skad znam slowo zajebioza ? ; D te fraszki i nuwolnicy w pwinicy to niezly pomysl ; D
    Dawaj szybko nexta :*

    OdpowiedzUsuń
  2. i bardzo dobrze , że skończyłaś
    tylko co tu robi ta Emily???
    no dobra dziękuję za dedyk kochana
    będę tak pisać do ciebie żebyś szybciutko napisała następny
    weny!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne ;]
    pisz szybko następne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. następny , następny , następny !

    OdpowiedzUsuń